Pacjenci Chemii Dziennej 5 Wojskowego Szpitala Klinicznego są teraz lepiej chronieni w czasie wyczerpującego leczenia onkologicznego! A to dzięki rękawicom i skarpetom chłodzącym, które trafiły do szpitala dzięki Fundacji Słonko.
Żelowe rękawice i skarpety chłodzące to bardzo korzystne dla komfortu wielu pacjentów wyposażenie Oddziałów Chemioterapii Dziennej. Jak działają? Obniżają temperaturę w dłoniach i stopach powodując skurcz naczyń krwionośnych, co bezpośrednio przekłada się na mniejsze działanie leku cytostatycznego w danym rejonie. W takich miejscach ciała jak dłonie i stopy znajdują się główne skupiska zakończeń nerwowych. Mówiąc prościej - zmniejszając dopływ leku, zmniejszamy skutki uboczne jego działania. W ten sposób można lepiej chronić pacjentów podczas wlewów cytostatycznych zapobiegając neuropatii czuciowej (ból, odrętwienie czy mrowienie w rękach).
– W czasie przyjmowania niektórych leków cytostatycznych może dojść do uszkodzenia nerwów obwodowych – tłumaczy Joanna Seredyńska, specjalista onkologii klinicznej – Najbardziej uciążliwe skutki takiego uszkodzenia przejawiają się w wielu sferach dnia codziennego. Pacjenci mogą mieć problem z najprostszymi czynnościami manualnymi np. zapinaniem guzików lub borykać się z zaburzeniem percepcji czuciowej w stopach, co prowadzi do częstego potykania się, po prostu nie czują podłoża.
– Bardzo zależało nam na tych zestawach. Zwiększają komfort pacjenta zarówno w trakcie przyjmowania chemioterapii jak i długofalowo po jego zakończeniu. W czasie leczenia pacjenci często skarżą się na, jak to nazywają, zgrabiałe ręce i stopy. Dlatego zwróciłam się o pomoc bezpośrednio do Fundacji Słonko – dodaje.
– Leki cytostatyczne podawane w czasie chemioterapii niszczą nie tylko komórki rakowe, ale także te zdrowe – wyjaśnia Katarzyna But, specjalista onkologii klinicznej – stąd skutki uboczne, w tym między innymi uszkodzenie nerwów obwodowych. Warto zwrócić uwagę, że nie każdy pacjent jest narażony na neuropatię. Uzależnione jest to między innymi od tego, jakie cytostatyki są podawana w terapii. Każda jest bowiem dostosowana do jednostki chorobowej. Dzięki współczesnej wiedzy możemy przewidzieć, kiedy możemy się spodziewać określonych powikłań, a co za tym idzie przeciwdziałać im już od samego początku.
Neuropatia obwodowa zazwyczaj zaczyna stopniowo ustępować po zakończeniu ostatniego cyklu chemioterapii. Nerwy mają wtedy szansę się bardzo powoli regenerować, a przede wszystkim nie są już narażone na negatywny wpływ leków chemicznych.
– Niestety nie ma gwarancji, że wszystkie objawy neuropatii z czasem ustąpią, dodatkowo liczymy się z możliwością pojawienia się zupełnie nowych, późniejszych tak zwanych opóźnionych skutki terapii. Badania jednak dowodzą, że prawidłowo prowadzona,
a przede wszystkim wczesna profilaktyka przy użyciu chłodzących rękawic i skarpet skutecznie zmniejsza ryzyko wspomnianych objawów – dodaje Katarzyna But.
Każdy wymagający tego pacjent może teraz korzystać z rękawic i skarpet w trakcie chemioterapii. Zestawy chłodzące, jakie trafiły do szpitala wojskowego są wielorazowe, łatwe do mycia i odkażania. Po odpowiednim czyszczeniu mogą być na nowo schłodzone i bezpiecznie wykorzystane już następnego dnia.
Dziękujemy w imieniu naszych pacjentów
#fundacjasłonko #chemioterapia #chemioterapiadzienna #szpital #nowotwór #leczenieraka #rak